Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jesse
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:29, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał za Alexis. Nie poznała go? Zagryzł lekko wargi i podążył za wzrokiem hayden. No tak, gazeta.
- To ? Nic takiego, jakieś głupoty ze świata motoryzacji - powiedział poirytowany. - Nie uwierzysz jak ci fanatycy potrafią zrobić szum wokół jednej, głupiej śrubki. - powiedział. Boże. Mój Boże. Nie może z nią rozmawiać. Nie może tego robić po raz kolejny. Nie, nie, nie.
Wbrew targającym go wewnątrz wyrzutom, wojnie która tam rozgorzała, stał opanowany, spokojny i nieco tajemniczy.
Wsunął ukradkiem gazetę do plecaka opartego o ławkę.
- Ta wariatka to twoja siostra ? - zapytał swobodnym tonem, ze śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hayden
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:34, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- e, niestety tak. - odpowiedziała, spoglądając za siostrą. Wróciła wzrokiem na chłopaka, bujając się lekko na stopach. Ręce włożyła do kieszeni. Była tak poirytowana, nawet przez stres zapomniała wykonać swojego odruchu - przejechania dłonią po włosach! - mogę? - zapytała w końcu, wskazując oczami miejsce obok chłopaka. Przygryzła wargę ponownie, zwijając schowane ręce w pięści. W środku się w niej gotowało, ale na zewnątrz była całkiem spokojna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jesse
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:41, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zastanawiał się. Powinien być chłodny, odepchnąć ją od siebie póki był czas, póki była pora... Póki nie jest za późno.
Lecz nie mógł. Oj, marnie z nim będzie !
- Oczywiście - powiedział i posunął się nieco na ławeczce. Dlaczego była taka zdenerwowana ? Wiedziała ? Przeczuwała ?
- Jesteś nowa w mieście ? - zapytał. Nie musiał. Wiedział to. Tak samo jak znał jej adres, niemal wszystkie informacje. Ale coś pchało go do kontynuowania tej rozmowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lothar
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:45, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
grr... grrr... - odgłos starej kosiarki wydobywał się zza jednej z ławek.
tarzając się w czymś śmierdzącym pomrukiwał Lothar. A w pomrukach dało się słyszeć zadowolenia i błogą ekstazę.
grrr... gr... Wielki, żółty pies stanął na czterech łapach, otrząsnął się z kurzu i pyłu i rozejrzał dookoła z szaleństwem w oczach. xdd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hayden
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:47, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Skinęła głową, siadając delikatnie na ławce.
- A Ty? - zapytała krótko, nie mając tematu do rozmowy. Westchnęła i położyła głowę na oparciu ławki. - jestem beznadziejna. - burknęła pod nosem. - pewnie wolałbyś rozmawiać z moją siostrą, co? - zapytała cicho, jednak po chwili zachichotała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shanti
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:48, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Obejrzała się za siebie słysząc znajomy głos. Przegryzła całkowicie smycz i wyrwała się Alexis. -Lotuuś! - wykrzyczała biegnąc w jego stronę ile sił w łapach. Przewróciła go i zaczęła memłać jego ucho w pysku xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jesse
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:51, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Już jakiś czas tu siedzię - powiedział patrząc na swoje dłonie. Rzucił jej szczere, rozbawione spojrzenie. A więc tak to odebrała ?
- Z twoją siostrą ? Coś ty ! I miałbym się narazić mojemu bratu ? - rzucił rozbawiony. Nie miał wątpliwości, że Alex od pewnego czasu ostro do niej startuje.
- Cóż to za 'jestem beznadziejna' ? - spytał rozpierając się wygodniej na ławce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hayden
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:56, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- a nic, nic. - odpowiedziała, zmieniając temat. Nie miała zamiaru rozmawiać z pierwszym lepszym chłopakiem o swoich... problemach? O ile można było je tak nazywać. Uśmiechnęła się kątem ust, spoglądając na suczkę, która zerwała się ze smyczy. Zaraz, zaraz... - Shanti! - warknęła i oparła dłonie o kolana, chowając w nie głowę. - nie mam już do niej siły. - wycedziła przez zęby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris.
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:32, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Chris przechadzał sie po parku aż wreszcie zatrzymał się. Rozejrzał się i zatrzymał swój wzrok na ławce, do której później podszedł i usiadł. Wyłożył z kieszeni słuchawki od mp4 i włożył je do uszu. Włączył muzyke i włożył ręce do kieszeni bluzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexis
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:32, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Ten pies jest nie do okiełzania - wymamrotała pod nosem i tupnęła nogą ze złości. Wzięła kawałek potarganej smyczy i wyrzuciła ją do kosza, który stał obok. Wzięła deskę i zaczęła krążyć na niej alejkami parku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris.
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:36, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na dziewczyne, która jeździła na desce. Chwile tak na nią patrzył, a po chwili wpatrzył się w jakieś drzewo na przeciwko niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexis
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:39, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Po chwili jeżdżenia złapał ja skurcz, przystanęła przy pniu drzewa. Usiadła na trawie i oparła się rękoma o nią, wychylając lekko głowę do tyłu. Jej wzrok wylądował prosto na nieznajomym chłopaku. Miała ciemne okulary więc nie widziała go dokładnie. Uśmiechnęła się do niego nieznacznie i rozwiązała włosy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sziloh
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 17:40, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Podbiegł do ławki i zaczął wyć.
Wszystkie psy się sebrały i patrzyły na niego ja na głupka .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Utau
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:41, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Czeeeeść!
Wpadła Utau prosto w pole widzenia chłopaka, czyli przed drzewo XD
- Jak się nazywasz? (To było dla Utau klasyczne pytanie).
Uśmiechnęła się pokazując peace XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rasta
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:41, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Yot napisał: | Dajesz słowo? - zapytał. Spojrzał na zniszczone kwiaty. |
- Daję borderowskie słowo, że już nigdy więcej ich nie ruszę xDDD - powiedziała poważnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|